Dlaczego patelnie z nieprzywierającymi powłokami są tak dobre?

Stal i żeliwo to obecnie dwa wiodące na rynku typy patelni. Nie ma się oczywiście co temu dziwić – zarówno jeden, jak i drugi wariant oferują ogromną wytrzymałość. Niestety zalety te tracą na wartości, jeśli chodzi o osoby uczulone na metale. W ich wypadku jedynym rozwiązaniem pozostają patelnie z powłokami nieprzywierającymi. Jednakże fakt, że wymieniamy je jako ostatnie, nie oznacza bynajmniej, iż są one najgorsze.

Tak czy siak, jeśli zależy nam na jakościowym gotowaniu, nie powinniśmy oszczędzać. A powodów jest kilka, chociaż najważniejszym jest oczywiście to, iż tanie naczynia zwykle już na starcie gwarantują nam gorsze rozprowadzanie ciepła (czy też niemożność odpowiedniego nagrzania w ogóle), szybkie niszczenie powłoki i to nawet podczas normalnego korzystania czy też odkształcenia na powierzchni samej patelni. Dramat, ale oczywiście uzasadniony – niższa cena to także tańsze stopy, z których dana patelnia jest tworzona czy też gorsza powłoka, którą jest ona pokryta.

Zamiast tego powinniśmy skierować nasz wzrok ku produktom posiadającym certyfikaty, takie jak np. PTFE czy PFOA. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że zostały one uprzednio odpowiednio przetestowane i nie będą miały dewastacyjnego wpływu na przygotowywane przez nas potrawy, a co za tym idzie i zdrowie. Jednymi z dostępnych na rynku patelni tego typu są te znajdujące się w ofercie firmy Zwilling. W ich wypadku możemy być również pewni, że wytrzymają one nawet najbardziej skrajne warunki cieplne – nawet do ok. 450 stopni Celsjusza.

Produkt takiej marki, poza wspomnianą już wytrzymałością, daje nam jeszcze kilka innych bonusów. Przede wszystkim, co ważne w codziennym użytkowaniu, patelnie z powłokami nieprzywierającymi od wiodących producentów rozgrzewają się równomiernie (w przypadku firmy Zwilling mówimy tu o technologii SIGMA Clad), co znacznie ułatwia i przyspiesza cały proces gotowania. Także sama powłoka, czego zresztą mamy prawo oczekiwać, wytrzyma wielomiesięczne użytkowanie, chociaż oczywiście tylko takie zgodne z normami (czyli bez szorowania drucianymi szczotkami czy też przegrzewania).

Dobre patelnie z powłokami nieprzywierającymi to idealna propozycja dla wszystkich fanów zdrowej żywności. Same naczynia nie wydzielają szkodliwych substancji, a ponadto zastosowana w nich technologia daje nam możliwość praktycznie „beztłuszczowego” smażenia, które dzięki równemu rozprowadzaniu temperatur potrwa naprawdę chwileczkę. To idealna alternatywa dla patelni żeliwnych oraz stalowych.