Piernikowe bombki

Przygotowanie

1. Wszystkie składniki umieścić w misie i wyrobić ciasto.
2. Wstawić na noc do lodówki.
3. Następnego dnia, na podsypanym mąką blacie, rozwałkować ciasto na grubość 3 mm.
4. Wykrawać kółka (w kółkach można dodatkowo wykroić jakiś maleńki kształt; ja tego nie robiłam, bo byłoby widać moją niespodziankę) i kłaść je na wypukłej (zewnętrznej) stronie specjalnych foremek.
5. Nie dociskać ciasta do samych brzegów foremki (należy zostawić ok. 5 mm odstęp).

Pieczenie

• Temperatura: 180ºC
• Czas: 17-19 min.

1. Wyjąć blachę z ciastem i wylać na nie przygotowane nadzienie.
2. Udekorować dodatkami.

Tuż po upieczeniu (gdy połówki bombek są jeszcze gorące) należy delikatnie zdjąć je z foremek i pozostawić do wystudzenia (i stwardnienia) na kratce. Schłodzone połówki bombek należy wyrównać tarką (chyba, że są równe, to można ten krok pominąć).

Połówki bombek są gotowe do sklejania i dekorowania.

Lukier królewski

1. Białko i przesiany cukier puder umieścić w misce.
2. Miksować ok. 10 min. na gładki lukier.
3. Pod koniec miksowania dodać sok z cytryny i barwnik.
4. Lukier jest gotowy do sklejania oraz ozdabiania bombek.
5. Do ozdabiania pierników używam rękawa cukierniczego oraz tylki tzw. "pisak".